środa, 30 czerwca 2010

Dobre złego początki...

30.06.2010


Decoupage — technika ozdabiania przedmiotów polegająca na przyklejaniu na odpowiednio spreparowaną powierzchnię (praktycznie każda powierzchnia: drewno, metal, szkło, tkanina, plastik, ceramika) wzoru wyciętego z papieru lub serwetki papierowej (technika serwetkowa) - definicja prosto z Wikipedii.


Brzmi łatwo? Też tak myślałam, dlatego ochoczo zabrałam się za wyklejanie wszystkiego dookoła.


Jak to ja, najpierw przeczytałam chyba wszystko co tylko internet miał do powiedzenia na ten temat, pozamawiałam tysiące serwetek, klej i jeszcze kilka innych wielce przydatnych popierdułek. Serce chciało do tych lepsiejszych, droższych i polecanych, ale duch skąpca mnie prześladujący skierował mózg i ręce do zamówienia tańszych wersji. Dobry wybór - zły, cholera wie i pewnie się nie dowie dopóki nie wypróbuje, a że portmanyja pusta, to nie nastąpi to w najbliższym czasie.
Szczerze powiem, że nie nie jest łatwo z tym całym "decoupagem"...


21.05.2011
Taki miał być mój pierwszy wpis na tym blogu... jakiś rok temu :D od tej pory zdąrzyłam polubić decoupage, zrazić się do niego, zarzucić robotę, zachwycić się scrapbookingiem i powrócić do decoupage, a co za tym idzie - również do tego bloga.


Dlatego też, rok później znowu zaczynam, miejmy nadzieję, że tym razem z sukcesem.
A wszystko zaczęło się od tacy w niebieskie róże (zdjęcia nie wkleję, bo jest średnia) i pudełka na lekarstwa dla ojca (to wkleję, bo wyszło nawet):