wtorek, 5 lipca 2011

Troszkę odmiany

Kartki, kartki, kartki, ostatnio stałam się troszkę monotematyczna. Na szczęście już odmiana czai się za rogiem. Dostałam dzisiaj zamówione chusteczki (w róże, bo takowych nie miewam), które absolutnie będą pasowały do chusteczników dla mojej rodzinki. Chusteczniki w liczbie dwóch, mam nadzieję, że z lub bez bożej pomocy, zostaną wyekspediowane do moich ciotek. Chustecznikom będą towarzyszyć dwie kartki - tak co by im zbytnio w paczce samotnie nie było :)
Ale to plany na przyszłość, a teraz update skrzynki = nadal "in progress"... żałosne się to robi.

Tak na poprawę humoru (znowu) coś zrobione kiedyś, jakieś pół roku temu. Chusteczniki, co by tematycznie było:



niedziela, 3 lipca 2011

Zaległości (znowu)

I znowu to robię, zapominam o obietnicy złożonej samej sobie. Miałam wpisywać przynajmniej jeden komentarz tygodniowo, miało mnie to zmobilizować do pokończenia niedokończonych i rozpoczęcia obiecanych. Cóż, miało być pięknie, a wyszło jak zwykle.
Ale nie poddaję się i kto wie, może jednak w końcu nauczę się systematyczności...
Na razie wstawiam zdjęcia kartki, która powstała w sumie bez przeznaczenia, ale specjalnie na wyzwanie na stronie Polki Scrapują. Pierwszy raz się na udział w takiej akcji zdecydowałam, ale nawet jeżeli kartka spodoba się "inaczej", jest to dobry sposób na przełamanie się i zdobycie nowych doświadczeń.

I jeszcze jedna, specjalnie dla mojego Taty na Dzień Ojca:

Aha, nikogo chyba nie zdziwi, jeżeli zakomunikuję, iż skrzynka na zioła ma się dobrze i czeka na lepsze dni...

A już na samym końcu, jako wisienkę na torcie, podaję informację o nowym blogu UHK i zorganizowanym z tego powodu Candy :)